Żyjąc w czasach,w których zalewają nas miliony filmików na YouTube często takich,które wychodzą poza logiczne myślenie zastanawiam się czy zarabianie na filmach,blogach nie zabiera czegoś co jest najważniejsze a mianowicie pasji z jego tworzenia;)Później gdy dany filmik czy blog ma szczęście i kolejne cyferki mkną w nieskończoność pojawia się możliwość zarabiania i tu pojawia się punkt zapalny.Wiadomo czasy mamy trudne każdy orze jak może;)Lecz musimy spojrzeć na siebie gdy zaczynaliśmy pisać lub publikować coś gdzieś było to piękne samo w sobie pozbawione wyrachowania a potem następuje biznes czyli często blogerzy,Youtuberzy wstawiają coś na ilość nie jakość.Zauważylam też jako mama,że wielu rodziców co widać po filmikach namawia dzieci do wstawiania filmików czy z gier,urodzin,testowania zabawek
moim zdaniem nie powinno się tego robić bo czy 6 letnia dziewczynka lub chłopczyk mogą rozumieć idee sławy internetowej;)Mam bloga niby modowy zaczęłam i pisze dla siebie sprawia mi to radość nawet nie wiecie jak wielką.Zdjęcia nie są najwyższej jakości bo nie mam czasu ale pokazuje na nich siebie taką jaką jestem nie przerobioną;)i nie wrzucam nowinek modowych tylko to co mi się spodoba
A Wy jakie macie odczucia dotyczące zarabiania na blogu?Myśli Cie ze ta forma może wpłynąć na autora który zacznie pisać mniej od siebie a bardziej pod ludzi?
moim zdaniem nie powinno się tego robić bo czy 6 letnia dziewczynka lub chłopczyk mogą rozumieć idee sławy internetowej;)Mam bloga niby modowy zaczęłam i pisze dla siebie sprawia mi to radość nawet nie wiecie jak wielką.Zdjęcia nie są najwyższej jakości bo nie mam czasu ale pokazuje na nich siebie taką jaką jestem nie przerobioną;)i nie wrzucam nowinek modowych tylko to co mi się spodoba
A Wy jakie macie odczucia dotyczące zarabiania na blogu?Myśli Cie ze ta forma może wpłynąć na autora który zacznie pisać mniej od siebie a bardziej pod ludzi?
Komentarze
Prześlij komentarz