Przejdź do głównej zawartości

Lakiery do paznokci z hipermarketu:)

Hipermarkety działają na mnie jak przysłowiowa płachta na byka.Kiedy mogę staram się robić zakupy przez internet.Jednak gdy przyjdzie dzień kiedy muszę udać się do tego miejsca mój sposób piję melisę zerwaną u babci.Często na dziale kosmetycznym stoją pułki ładnie podświetlone,wyróżnione barwną szatą kosmetyki kolorowe.Żyjąc w ciągłym biegu zakupy w sieci stały się dla nas rutyną.Czasem skuszę się na zakup produktu kosmetycznego z takiej pułeczki tym razem wybór padł na lakiery do paznokci.Kocham ponadczasową klasyczną czerwień,nasyconą,czystą jej barwę.Z hybrydy i innych wynalazków zrezygnowałam już dawno moje paznokcie tego nie lubią.Wybrałam lakier firmy Ingrid.Kosztował całe 6.95 zł.
Zalety:
-Mocny,nasycony kolor
-Dokładny,precyzyjny,szeroki pędzelek
-Korzystna,przystępna cena
-Bogaty wybór kolorów
Wady:
-Mocny drażniący zapach
-brak odporności na zarysowania
-Szybko blaknie
Podsumowując jeżeli w planach macie tylko leniuchowanie lakier można śmiało użyć.Jednak przy każdej czynności widać jego słabe strony.Zakochałam się w jego kolorze.Jednak reszta pozostawia wiele do życzenia.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Poezja moja pasja:)cz.1

Pierwszy wiersz powstał gdy miałam 7 lat jakoś pod koniec pierwszej klasy szkoły podstawowej.Pamiętam to uczucie kiedy coś w myślach dyktowało mi zdania.Nie wiedziałam co z tym zrobić byłam przecież taka mała.To uczucie budziło wiele emocji nawet płacz,złość.Wiem może wydać się dla Was dziwne,moją reakcją sama byłam zaskoczona.Napisałam te parę zdań schowałam do szuflady i tak przez rok.Potem mama zapisała mnie do domu kultury tam poznałam Panią Małgosię.Ciepła osoba prowadząca kółko teatralne.Występowałam w wielu przedstawieniach i z różnych okazji wtedy jeszcze nie wiedziałam,że mam drugi talent scena.Mijały kolejne miesiące czułam,że jestem bardziej rozwinięta psychicznie niż moi rówieśnicy. Na pewno miało wpływ na to ciężkie dzieciństwo,lecz to nie pamiętnik,więc nie będę o tym pisać.Kiedyś postanowiłam,że pokażę je Pani Małgosi.Sama jak się później dowiedziałam należała do grupy twórczej Pegaz i działała w lokalnym środowisku poetyckim.Oczywiście w szkole moja wychowawczyni nie

Stylizacja za 100zł :)

Witam lubię wyzwania i bardzo chętnie je podejmuje.Moja przyjaciółka poprosiła mnie bym stworzyła coś w jej stylu do kwoty 100zł. Oczywiście spróbowałam a efekt zobaczycie za chwilkę.Można się ubrać, tanio i modnie jednak wymaga to czasu, znajomości sprawdzonych sklepow, które nie mieszczą się w typowych dużych galeriach.Kocham secendhandy i odwiedzam je parę razy w tygodniu jednak nowe ciuszki również można nabyć w przystępnej cenie. Ten look będzie prosty, wygodny bez dużej ilości dodatkow. Można stworzyć z niego sportową lub bardziej oficjalną stylizacje naprzykład dodając żakiet i wyższe buty. No to zaczynamy:)Spodenki w moim zestawie są bardzo ciekawe. Czarne klasyczne rurki z dodatkiem bawełny sprawiają, że nosi się je bardzo wygodnie. A to co jest w nich niezwykłe zobaczycie sami:) z tyłu na nogawce mają wiązanie co odróżnia je od klasycznych rurek.Ukladają się bardzo dobrze i w czasie noszenia nie rozciągają się. Kosztowały zaledwie 49zł CH Tandeta. Jeśli chodzi o t-shirt za no

Moro elegancja:)

Motyw moro ciągle wraca na salony:) W różnych postaciach i odsłonach. Ja nie czuję się zbyt dobrze w stylu wojskowym i unikam takich ubrań jednak czego nie robią z nami wyprzedaże:) Zakupiłam spodenki z tym właśnie wzorem. Postanowiłam, że będę je ubierać w wersji lekko eleganckiej bo czemu nie:)Moda i jej kanony same się proszą by je łamać. Spodenki nabyłam w Croppie za 49 zł. Są przylegające, posiadają kieszenie niczym bojówki jednak bardzo ładnie eksponują sylwetkę. W pasie założyłam cienki paseczek z lekką ozdobną klamerką co przełamuje odrobinę surowość tego motywu. Na górę założyłam bluzkę ala nietoperz z regulowanymi rękawami. Posiada ładne i delikatne zdobienia na ramionach. Nabyłam ją za kwotę 69 zł w Ch Tandeta w Krakowie. Butki na wyższym obcasie z CCC. Torebeczka wieczorowa na cienkim łańcuszku pożyczona od mamy.