Asymetria,jest ciekawa inspirująca można układać ją na szereg sposobów.Sprawia,że dana rzecz nie jest nudna tylko często staje się naszym ulubionym ciuchem.Taka właśnie będzie ta sukienka polubiłam ją od pierwszego wejrzenia.Na moim blogu nie uwmieszczam drogich ciuchow ponieważ mnie na nie nie stać.Staram się by każdy mógł znaleźć coś dla siebie w przystępnej cenie.Mój róż i już ma wiele ciekawych właściwości.Jest wykonana z bardzo cienkiej i przewiewnej bawełny idealnej na nasze tropikalne ostatnio lato.Jest też bardzo elastyczna i rozciąga się.Jednak po praniu nic się z nią nie dzieje.Może byc tuniką,sukienką bądź bluzeczką w okresie ciąży.Zaplaciłam za nią całe 19 zł w New Yorkerze.Fajnie wygląda z prostymi czarnymi butami z CCC za 79zł .Róż nie jest moim ulubionym kolorem,lecz jestem otwarta i próbuję bawić się kolorem.
Pierwszy wiersz powstał gdy miałam 7 lat jakoś pod koniec pierwszej klasy szkoły podstawowej.Pamiętam to uczucie kiedy coś w myślach dyktowało mi zdania.Nie wiedziałam co z tym zrobić byłam przecież taka mała.To uczucie budziło wiele emocji nawet płacz,złość.Wiem może wydać się dla Was dziwne,moją reakcją sama byłam zaskoczona.Napisałam te parę zdań schowałam do szuflady i tak przez rok.Potem mama zapisała mnie do domu kultury tam poznałam Panią Małgosię.Ciepła osoba prowadząca kółko teatralne.Występowałam w wielu przedstawieniach i z różnych okazji wtedy jeszcze nie wiedziałam,że mam drugi talent scena.Mijały kolejne miesiące czułam,że jestem bardziej rozwinięta psychicznie niż moi rówieśnicy. Na pewno miało wpływ na to ciężkie dzieciństwo,lecz to nie pamiętnik,więc nie będę o tym pisać.Kiedyś postanowiłam,że pokażę je Pani Małgosi.Sama jak się później dowiedziałam należała do grupy twórczej Pegaz i działała w lokalnym środowisku poetyckim.Oczywiście w szkole moja wychowawczyni nie ...
Komentarze
Prześlij komentarz