Druga odsłona stylizacji przygotowanej przez moją księżniczkę. Tym razem w wersji różowej waty cukrowej.Patrzyłam z przyjemnością jak wyszukiwała w swojej szafce ubranka i potem dobierała do nich dodatki.Z wielką radością szukała w swojej szkatułce pasującej do reszty bransoletki oraz butów. Jak obiecałam wkleję ją na moim blogu. Myślę, że kolejnym naszym pomysłem będzie wspólne przebieranie. Pozwolę się wystroić małej a efektami się z Wami podzielę. Ubranka z tej stylizacji:Bluzeczka Pepco 15 zł, Spódniczka Pepco 14.99 zł, japonki Snc 2.99zł,torebeczka Snc 9.99zł.
Pierwszy wiersz powstał gdy miałam 7 lat jakoś pod koniec pierwszej klasy szkoły podstawowej.Pamiętam to uczucie kiedy coś w myślach dyktowało mi zdania.Nie wiedziałam co z tym zrobić byłam przecież taka mała.To uczucie budziło wiele emocji nawet płacz,złość.Wiem może wydać się dla Was dziwne,moją reakcją sama byłam zaskoczona.Napisałam te parę zdań schowałam do szuflady i tak przez rok.Potem mama zapisała mnie do domu kultury tam poznałam Panią Małgosię.Ciepła osoba prowadząca kółko teatralne.Występowałam w wielu przedstawieniach i z różnych okazji wtedy jeszcze nie wiedziałam,że mam drugi talent scena.Mijały kolejne miesiące czułam,że jestem bardziej rozwinięta psychicznie niż moi rówieśnicy. Na pewno miało wpływ na to ciężkie dzieciństwo,lecz to nie pamiętnik,więc nie będę o tym pisać.Kiedyś postanowiłam,że pokażę je Pani Małgosi.Sama jak się później dowiedziałam należała do grupy twórczej Pegaz i działała w lokalnym środowisku poetyckim.Oczywiście w szkole moja wychowawczyni nie ...
Komentarze
Prześlij komentarz