Przejdź do głównej zawartości

Trochę mojej poezji.


Nieugaszony ogień"
Niebo zadrżało.
Ty pod mą skórą
trzepoczesz zakrwawionymi
skrzydłami
niczym przebity cierniem zła
-motyl
Moja dusza płonie
nieugaszonym ogniem nadziei.
Ciało drży,
A wkoło niego pląsają
cienie codziennych trosk
Świat okryła mgła rozpaczy,
słońce zgasiła ludzka chciwość,
księżyc niczym ćma,
szuka ostatnich blasków światła,
lecz ich nie odnajdzie,
bo wraz z ludzkością
odeszły w niepamięć.

Pocieszenie czasu

W ulotnych chwilach odnalazłam czas
siedział smutny lekko zniechęcony
Niczym zegar bez wskazówek zatroskany przeszłością
odgłos duszy krzyczał podejdź,porozmawiaj
nie bój się
"Autoportret inaczej"
Wczoraj widziałam jak stoisz na przystanku
pozbawiony nadziei,brudny,zniechęcony
jak głupiec czekasz na niepewność dnia codziennego
Witasz starego siebie
zniekształconego cierpieniem, tak bezbarwnego
nawet złudne marzenia opowiadają dowcipy
Jesteś nieudacznikiem wierzącym,
że na tym świecie istnieje
coś tak błahego jak szczęście
Myliłeś się po ludzkości została tylko pustka..

Motyl

Unosiłem się z panem żywiołów
Nad chmurami ludzkich myśli,
rzekami zwątpienia,górami nadziei
Ogrzewałem się widokiem pochodni
rozsypanych na nocnym niebie
Obserwowałem kamienie rozsypane
na zakurzonej drodze
Dostrzegłem w nich piękno i magiczne rysy
Siadałem na ramieniu Syzyfa
by wesprzeć go w trudzie
Aż w końcu upadłem niczym Ikar
Piękno tego świata odebrało mi moc latania
a los oderwał skrzydła

Vivaldi

Kiedy próbujesz skuć
w kajdany namiętności własną niewiedzę
budzi się Vivaldi śpiący cichutko
pośród starych dębów i muzycznych kniei
genialną ręką przeciera niebo
Jego nutami są ptaki a słońce to natchnienie
to nic ,że śmierć przyszła na kawę
kiedy mistrz kończy drzemkę
cisza śpiewa pochwalny psalm
A wszystko co złe,bolesne znika
pozostaje czysty niepowtarzalny spokój 

Śmierć z dystansu

Gdy umarł przyjaciel
Stałeś w koncie bez celu
Ani grosika nie miałeś w portfelu
Nie przyniósł szczęścia kominiarz na ulicy
Ani kobieta w różowej spódnicy
Tylko na chwile pomyliłeś drogę
Powiedziałeś po cichu ja już tak nie mogę
Dlaczego w trumnie złożyłeś swe ręce
I Cię nie ujrzę już nigdy więcej
Nie ma cierpienia i bólu w pośpiechu
Ani po Tobie miłości bez grzechu
Została śmierć z dystansu widziana
W karnawałowe ubranie przebrana
odziana


Iskra życia

Płoniesz jak świeca nie oddychasz
by siebie nie zgasić
wzniecasz swój ogień z minuty na minute
i patrzysz jak iskra życia
próbuje od ciebie odlecieć
powstrzymaj ją jeszcze nie nadszedł twój czas


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Poezja moja pasja:)cz.1

Pierwszy wiersz powstał gdy miałam 7 lat jakoś pod koniec pierwszej klasy szkoły podstawowej.Pamiętam to uczucie kiedy coś w myślach dyktowało mi zdania.Nie wiedziałam co z tym zrobić byłam przecież taka mała.To uczucie budziło wiele emocji nawet płacz,złość.Wiem może wydać się dla Was dziwne,moją reakcją sama byłam zaskoczona.Napisałam te parę zdań schowałam do szuflady i tak przez rok.Potem mama zapisała mnie do domu kultury tam poznałam Panią Małgosię.Ciepła osoba prowadząca kółko teatralne.Występowałam w wielu przedstawieniach i z różnych okazji wtedy jeszcze nie wiedziałam,że mam drugi talent scena.Mijały kolejne miesiące czułam,że jestem bardziej rozwinięta psychicznie niż moi rówieśnicy. Na pewno miało wpływ na to ciężkie dzieciństwo,lecz to nie pamiętnik,więc nie będę o tym pisać.Kiedyś postanowiłam,że pokażę je Pani Małgosi.Sama jak się później dowiedziałam należała do grupy twórczej Pegaz i działała w lokalnym środowisku poetyckim.Oczywiście w szkole moja wychowawczyni nie

Stylizacja za 100zł :)

Witam lubię wyzwania i bardzo chętnie je podejmuje.Moja przyjaciółka poprosiła mnie bym stworzyła coś w jej stylu do kwoty 100zł. Oczywiście spróbowałam a efekt zobaczycie za chwilkę.Można się ubrać, tanio i modnie jednak wymaga to czasu, znajomości sprawdzonych sklepow, które nie mieszczą się w typowych dużych galeriach.Kocham secendhandy i odwiedzam je parę razy w tygodniu jednak nowe ciuszki również można nabyć w przystępnej cenie. Ten look będzie prosty, wygodny bez dużej ilości dodatkow. Można stworzyć z niego sportową lub bardziej oficjalną stylizacje naprzykład dodając żakiet i wyższe buty. No to zaczynamy:)Spodenki w moim zestawie są bardzo ciekawe. Czarne klasyczne rurki z dodatkiem bawełny sprawiają, że nosi się je bardzo wygodnie. A to co jest w nich niezwykłe zobaczycie sami:) z tyłu na nogawce mają wiązanie co odróżnia je od klasycznych rurek.Ukladają się bardzo dobrze i w czasie noszenia nie rozciągają się. Kosztowały zaledwie 49zł CH Tandeta. Jeśli chodzi o t-shirt za no

Moro elegancja:)

Motyw moro ciągle wraca na salony:) W różnych postaciach i odsłonach. Ja nie czuję się zbyt dobrze w stylu wojskowym i unikam takich ubrań jednak czego nie robią z nami wyprzedaże:) Zakupiłam spodenki z tym właśnie wzorem. Postanowiłam, że będę je ubierać w wersji lekko eleganckiej bo czemu nie:)Moda i jej kanony same się proszą by je łamać. Spodenki nabyłam w Croppie za 49 zł. Są przylegające, posiadają kieszenie niczym bojówki jednak bardzo ładnie eksponują sylwetkę. W pasie założyłam cienki paseczek z lekką ozdobną klamerką co przełamuje odrobinę surowość tego motywu. Na górę założyłam bluzkę ala nietoperz z regulowanymi rękawami. Posiada ładne i delikatne zdobienia na ramionach. Nabyłam ją za kwotę 69 zł w Ch Tandeta w Krakowie. Butki na wyższym obcasie z CCC. Torebeczka wieczorowa na cienkim łańcuszku pożyczona od mamy.